Czujecie już wakacje?? Mimo pogody psującej wszystkie plany
i tak nie da się zapomnieć o tym co czeka nas w piątek. Napiętą atmosferę
wiszącą w powietrzu wyczuwam wszędzie... Tak jak większość z uczniów
zastanawiam się nad sensem chodzenia już do szkoły, ale co tam. Będę grzeczna i
jakoś wytrwam do piątku :P W końcu czeka
mnie tylko dzień pełen prób i przygotowań, a potem..: Wolność !! :DW ostatnim czasie miałam okazję pojechać z naszą zajebistą
klasą do kina. Byliśmy na dwóch filmach i w dzisiejszym poście przedstawię wam
małą opinię na ich temat.
" Królewna Śnieżka i Łowca" vs. "Jak urodzić i nie zwariować?"


Wygrywa: " Królewna Śnieżka i Łowca" !!!! :) Muszę przyznać, że był to równy pojedynek. W pierwszym filmie gra aktorka kochana przez miliony fanów. Odtwórczyni roli Belli oraz super seksowy brat przyszłego męża (?) Miley Cyrus. Nie zapominając o niewiarygodnej Charlize Theron! Zaś w drugim filmie widzimy Anne Kendrick również znaną ze Zmierzchu, Cameron Diaz, której nie trzeba przedstawiać, gwiazdę z Glee: Matthew Morrison oraz na koniec wisienkę na torcie: Nieziemskiego Chacea Crawforda !! :*