sobota, 18 lutego 2012

007. O książkach...

Niestety pisanie kolejnych części opowiadania nie idą mi za dobrze. Zbyt wiele czasu pochłania mi pisanie pierwszej powieści, szkoła itp.  Dlatego dzisiejsza notka będzie o książkach. Czytam bardzo dużo i z każdą nową książką uczę się jak pisać i otwieram się na nowe historie, nowych bohaterów. Poniżej krótko napiszę o paru książkach, które niewątpliwie wpłynęły na moje literackie „ja”.

 ATRAMENTOWE SERCE.
Jako początkowy mol książkowy zaczęłam od serii, Atramentowe serce,  Atramentowa krew i Atramentowa śmierć. Powieść niesamowicie wciąga.  Autorka wprowadza czytelnika w nowy, zupełnie nowy świat, który wręcz uzależnia. Głównymi bohaterami jest meggie lokchart i jej tata Mortimer. Oboje zakochani w książkach. Dziewczyna nie zdaje sobie sprawy z tego, ze jej ukochany rodzic, przyjaciel ma niezwykłe zdolności. Nie zna również tajemnic jakie kryje w sobie świat tajemniczej książki ATRAMENTOWE SERCE, którą przez lata ukrywał Mortimer. Z czasem próbuje oszukać rzeczywistość, w której jak się okazuje żyła jej matka od kilkunastu
lat. 
WODA DLA SŁONI
Najpierw obejrzałam film, potem sięgnęłam po książkę, która mile mnie zaskoczyła. Mimo niektórych wulgarnych momentów, dość dokładnie opisanych przez pisarkę, fajnie się czyta. Opowieść polskiego weterynarza podróżującego z cyrkiem. Jego wspomnienia, miłość, w sumie historia jego długiego, szczęśliwego życia. Naprawdę polecam!!!



PODSZEPTY DIABŁA
To pierwszy kryminał, który wpadł w moje ręce. Oczarował od samego początku. Od tej niesamowitej historii nie da się oderwać.  Niewyjaśnione ataki , terroryzowany przez przestępcę burmistrz miasta, który za wszelką cenę próbuje okryć przed mieszańcami, ze po ulicach jego niby bezpiecznego miasta grasuje morderca. Coś wspaniałego. Na pewno powrócę do takiego typu powieści. Z tego dreszczyku emocji pochłaniając kolejne linijki tekstu nie da się zrezygnować.

INRTRUZ
Od początku do końca cud ludzkiej wyobraźni. Sam pomysł na tego typu powieść jest wprost niewiarygodny. Świat bogaty w szczegóły, tak rożny od tego rzeczywistego. Autorka bestselerowej sagi zmierzch zadziwia mnie coraz bardziej. Każda jej książka jest wprost fenomenalna. Po przeczytaniu jej zaczęłam się zastanawiać, czy w gdzieś tam nie ma dusz, które czyhają tylko na nasze zdrowe, silne ciała. Myśl o byciu więźniem własnego ciała jest wręcz przerażająca.

ZMIERZCH
Podstawowy punkt w bibliotece większości nastolatek na  świecie. Oczywiście głównym wątkiem jest miłość wampira do człowieka.   Nie bijące już serce istoty, niezwyciężonej, pięknej, , wszechwiedzącej obdarzyło uczuciem jedynego, delikatnego, kruchego człowieka odpornego na wpływ jego umysłu. Urzekł  mnie język autorki i emocje przelane na strony tej sagi. Nic dodać, nic ująć. Nie mogłam o niej nie wspomnieć.
Innymi książkami o których warto wspomnieć są: PAMIĘTNIKI WAMPIRÓW, SZEPTEM, TUNELE, AMOK, EVER, ale o nich może innym razem. W najbliższym czasie mam w planach sięgnąć po: ZAPOMNIANE, SERCE W CHMURACH i  CISZĘ

Mam nadzieję, że w ciągu najbliższych paru dni uda mi się dokończyć prace nad dalszym ciągiem opowiadania. Brak mi czasu na to wszystko, ale postaram się. J

6 komentarzy:

  1. Możesz mi napisać jaki autor napisał książkę Amok? Znam pisarza, ale nie jestem pewien czy o tego samego autora chodzi ( Krystian Bala)

    OdpowiedzUsuń
  2. chodziło mi o amok-Moody David

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki ;) ciekawa tematyka - lubię takie klimaty, choć ta książka po wielu wypowiedziach internautów jest bardzo brutalna, ale jednocześnie ciekawa. To dobrze. Gdy ukończę aktualnie czytaną powieść Robina Cooka "Uprowadzenie" zabiorę się za Amok.

    OdpowiedzUsuń
  4. ja bym chciała przeczytac "woda dla słoni"!!:<

    OdpowiedzUsuń
  5. Dawno nie zaglądałam na bloggera. Wchodząc dzisiejszego dnia czekały na mnie miłe komentarze. Głównie twój mnie bardzo rozczarował. Jest mi niezmiernie miło słyszeć twoje słowa. Jednakże moja znajomość języka polskiego, iż mam na myśli jego słownictwa jest nie wielka. Nie nadaję się do pisania książek, fabuł bądź opowieści. Tak na prawdę wszystkie posty, które napisałam wyłoniłam ze swojej rozpaczy, czasami pisałam gdy się denerwowałam w laptopie. Jednak wszystko pousuwałam. Nie mam talentu mimo wszystko. Jednakże twoje słowa zaatakowały moje serce. Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam zmierzch, muszę rozejrzeć się za innym. Zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń