Czujecie już wakacje?? Mimo pogody psującej wszystkie plany
i tak nie da się zapomnieć o tym co czeka nas w piątek. Napiętą atmosferę
wiszącą w powietrzu wyczuwam wszędzie... Tak jak większość z uczniów
zastanawiam się nad sensem chodzenia już do szkoły, ale co tam. Będę grzeczna i
jakoś wytrwam do piątku :P W końcu czeka
mnie tylko dzień pełen prób i przygotowań, a potem..: Wolność !! :DW ostatnim czasie miałam okazję pojechać z naszą zajebistą
klasą do kina. Byliśmy na dwóch filmach i w dzisiejszym poście przedstawię wam
małą opinię na ich temat.
" Królewna Śnieżka i Łowca" vs. "Jak urodzić i nie zwariować?"
Na pierwszy ogień idzie Królewna Śnieżka. Film obejrzeliśmy
na Dzień Dziecka. Bez owijania w bawełnę przechodzę do rzeczy. Film bardzo mi
się spodobał. Pomimo oczywistego Happy Endu. Wszyscy znają tę bajkę, a więc
twórcy filmu musieli się napracować, by film nie nudził po 15 minutach.
Oczywiście nie można spodziewać się tu mega zaskoczenia, ale daje radę. Kristen
nie popisała się jakoś specjalnie, ale jej niezmienna gra aktorska pasowała do
tej postaci. Nie jestem ekspertem, więc oceniam to jako odbiorca tzw. laik w
tej dziedzinie. Muszę przyznać, ze zaskoczyła mnie łezka spływająca po moim
policzku w kulminacyjnym momencie filmu. Wyszłam z kina zdrętwiała, ale bardzo
zadowolona. A od piosenki lecącej na napisach końcowych uzależniłam się już
tego samego wieczoru.
Dzisiaj byliśmy na drugim z wymienionych wcześniej filmów.
Jako zwycięska klasa szkolnego konkursy "Super Klasa" z dumą
wybraliśmy się na wykupiony dla nas film. Po 20 minutach reklam nareszcie
zaczął się film. Ogólnie oceniam film jako średni. Nie usypia, ale też nie
zachwyca, Było parę zabawnych momentów i nie obyło się bez sceny pt." wyciskacz
łez ( tu zwracam honor dla Damiana, który na komedii poryczał się dwa razy!).
Polecam film nastolatkom, które w przyszłości nie widza się w roli matki. Ten
film w 90 procentach spowoduje zmianę zdania dotyczącego przyszłego macierzyństwa.
W przyjazny sposób przedstawia realia dotyczące jednego z najważniejszych
okresów w życiu większości kobiet.
Emocje nieco słabsze w porównaniu z pierwszym filmem, ale i tak byl to mile
spędzony dzień.
Wygrywa: " Królewna Śnieżka i Łowca" !!!! :) Muszę przyznać, że był to równy pojedynek. W pierwszym filmie gra aktorka kochana przez miliony fanów. Odtwórczyni roli Belli oraz super seksowy brat przyszłego męża (?) Miley Cyrus. Nie zapominając o niewiarygodnej Charlize Theron! Zaś w drugim filmie widzimy Anne Kendrick również znaną ze Zmierzchu, Cameron Diaz, której nie trzeba przedstawiać, gwiazdę z Glee: Matthew Morrison oraz na koniec wisienkę na torcie: Nieziemskiego Chacea Crawforda !! :*
Pogoda napewno jeszcze się poprawi! Ważne, że zbliżają się wakacje, już są tuż, tuż :D
OdpowiedzUsuńTeraz na oba filmy mam ochotę! :D Widzę, że w drugim fajna obsada jest :) Ciekawa ich jestem, mam nadzieję, że w wakacje je obejrzę :) Fajnie, że Twoja klasa wygrała wyjście do kina :D
No nieźle... Żadnego nie oglądałam, więc się nie wypowiem :)
OdpowiedzUsuńJej, chyba też wybrałabym ,,Królewnę Śnieżkę..." bo lubię bardzo Kristen Stewart ( nie tylko ze zmierzchu, też z the runaways czy speak ) i Charlize Theron. A tam JLo, Crawford, Cameron Diaz... Ale mimo to Snow White and the huntsman wygrywa u mnie. ;)
OdpowiedzUsuń