Spokojna, siedziałam sobie przeglądając GLAMOURA no i bęc! Naładowana jedną prostą myślą odpaliłam kompa i zaczęło się! Zmienię (prawie) wszystko. Trochę to pokręcone więc spróbuję to jakoś wyjaśnić.
Blogów o modzie jest mnóstwo. Nastolatki codziennie spędzają na sowich blogach godziny pisząc o nowych trendach, nowościach w swoich szafach. Cieszą się z każdego pozytywnego komentarza i tak napędzany jest cały ten blogowy świat. A więc oto taka JA. Wpadła na pomysł, by stworzyć jeden, uniwersalny blog. Jestem zmienna. A moja strona powinna wyrażać mnie w 100 %.
Oczywiście nie żegnam pisania, na rzecz ciuchów i kosmetyków. Wchodząc ostatnio na swojego bloga, widząc spadajacą liczbę odwiedzin, komentarzy, smuciłam się. Czy to w ogóle ma sens?- myślałam. Nie chciałam tworzyć opowiadania tylko, by zadowolić czytelników następną notką. Próbowałam połączyć próby spełnienia marzenia o wydaniu książki, z chęcią prowadzenia popularnego bloga. Nie wyszło.
Od dzisiaj będziecie mogli zobaczyć tu moje opowiadania - ale nie umiem określić jak często będą się one pojawiały. Będę pisała o muzyce, modzie, rysunkach, fotografii i wszystkim o czym warto byłoby pisać. Żeby całość nie była chaotyczna w tytyłach będzie określona tematyka.
Mój własny Misz Masz. Mam nadzieję, że wam się spodoba.
No to czekamy ;)
OdpowiedzUsuń